"Przyjdź Panie, przyjdź, wołamy,
otwarte już serc bramy,
w nich dary swoje złóż."
W ostatni piątek uczestniczyliśmy w rekolekcjach adwentowych wygloszonych przez o. Piotra, który przybył do nas z Zakonu Franciszkanów w Harmężach koło Oświęcimia.
Bardzo ciekawa wizualno-werbalna forma tegorocznej nauki rekolekcyjnej zapewne pozwoli naszym uczniom liceum i klas ósmych lepiej zapamiętać, a co za tym idzie i głębiej zreflektować się nad tematem dotyczącym powołania do jakiego Bóg wzywa każdego człowieka. Ojciec Piotr ukazał naszej młodzieży, że życie jest podróżą, której celem jest spełnienie się w dobrze odczytanym powołaniu. Będąc w drodze napotykamy różnych ludzi, nawiązujemy relacje, a te właśnie mogą być pomocne w budowaniu osobistej relacji z Bogiem i lepszym odczytywaniu Jego woli w naszym życiu.
Nasze wsłuchanie się w to co Pan Bóg do nas mówił podczas tych rekolekcji wynikało z potrzeby duchowego przygotowania się do przeżywanych tajemnic związanych z Bożym Narodzeniem.
Metafora życia jako wędrowania ku zbawieniu pięknie wpisuje się dziś w czas Adwentu - oczekiwanie na przyjście Jezusa Chrystusa ma nie być biernym odliczaniem dni i godzin, a aktywnym poszukiwaniem swojego miejsca i pojściem za naszym najlepszym Nauczycielem.
Dziękujemy Jezusowi, że poprzez te rekolekcje przychodzi do nas jako Miłość, a ojcu rekolekcjoniście, że nam o tej Miłości zechciał opowiedzieć.
Renata Cyran,
Katecheta